Czy tłumaczenie strony internetowej może być sztuką? Czy tłumaczenie oprogramowania to bardziej nauka czy rzemiosło? Staramy się odpowiedzieć na te pytania, ponieważ zawód tłumacza jest bardzo różnie postrzegany przez społeczeństwo i przez samych tłumaczy.
Największe międzynarodowe biura tłumaczeń chwalą się na swoich stronach internetowych, że oferują jedynie “human translations” czyli tłumaczenia wykonane przez człowieka a nie maszynę. W Polsce rzadko podkreśla się tę cechę tłumaczeń, często klient zakłada z góry, że tłumaczenie zostanie wykonane przez człowieka – doświadczonego tłumacza z odpowiednią wiedzą i kwalifikacjami. Tak się w wielu przypadkach nie dzieje, otrzymany tekst jest przetłumaczony przez maszynę a nieznający języka zleceniodawca nie jest nawet w stanie zweryfikować, że właśnie otrzymał wybrakowany produkt. Niska cena tłumaczenia może już być sygnałem alarmującym.
Skoro nie chcemy tłumaczeń wykonanych przez programy komputerowe tylko przez profesjonalistów, to warto się zastanowić, czy ich praca to bardziej sztuka, rzemiosło czy nauka. Poglądów na ten temat jest wiele, ale chyba można pogodzić wszystkich stwierdzeniem, że jest to połączenie wszystkich tych aspektów.
Nauka
Tłumacz musi posiadać odpowiednie przygotowanie naukowe do wykonywania tłumaczeń. Poza znajomością języka – praktyki i teorii, ważne jest również poznanie różnych strategii i technik tłumaczenia, które zapewnia nauka translatoryki. Tłumacz zajmujący się tłumaczeniem tekstów specjalistycznych powinien również mieć podstawy naukowe dziedzin, w których się porusza.
Rzemiosło
W zawodzie tłumacza bardzo ważna jest praktyka. Tłumaczenie pod okiem “mistrza” a następnie usamodzielnienie się to naturalna ścieżka kariery wielu tłumaczy. Praktyka jest szczególnie ważna w tłumaczeniu ustnym, które wymaga wyjątkowych umiejętności i doświadczenia.
Sztuka
Tłumaczenie to praca z językiem – jednym z najwspanialszych wynalazków ludzkości. Wymaga, jak inne dziedziny sztuki, swoistego talentu. Część tłumaczeń klasyfikuje się jako utwory w myśl prawa autorskiego. Dlatego też można uznać, że nie polega ono jedynie na odtworzeniu, a na stworzeniu nowej wartości. Takim przykładem może być oczywiście literatura, film, publikacja naukowa itp. ale też tłumaczenie strony internetowej, dzięki któremu powstaje nowa dostosowana do klienta docelowego strona.